W dniu 20.11 wraz z częścią ekipy SZEFa wybraliśmy się do Bogatyni
na fotografowanie barbórkowego KJSu.
Ogólnie impreza była dość przeciętna - mało załóg, słaba organizacja
(mieliśmy problemy z odnajdywaniem kolejnych odcinków).
Mało co udało się sfotografować, a same odcinki nie były
ani szczególnie widowiskowe, ani trudne.
Imprezę zakończyliśmy na kopalnianym tarasie widokowym.
Ogólnie impreza była dość przeciętna - mało załóg, słaba organizacja
(mieliśmy problemy z odnajdywaniem kolejnych odcinków).
Mało co udało się sfotografować, a same odcinki nie były
ani szczególnie widowiskowe, ani trudne.
Imprezę zakończyliśmy na kopalnianym tarasie widokowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz